Na osłodzenie dzisiejszego dnia i na dobre rozpoczęcie weekendu pokazać chcę Wam Lenkę.
Słodziznę maksymalną. Koleżankę z piaskownicy mojego Michała.
No sami powiedzcie czyż nie jest słodka?
Lenka od wczoraj jest dzielnym, małym przedszkolaczkiem.
Powodzenia!!!
Słodzizna nie tylko na fotografii.
OdpowiedzUsuńWiem coś o tym:-)))
Brawo dla Mistrzyni obiektywu!