wtorek, 23 lutego 2016

Alicja - aby małe serduszko bić nie przestało

Znacie już małą Alicję z wadą serduszka. Na moim blogu już prosiłam o wsparcie w zbiórce pieniędzy na operację:
1 operacja:  http://joannazielinska-fotografia.blogspot.com/2014/01/w-tym-brzuszku-mieszka-alicja-aukcja.html
2 operacja: http://joannazielinska-fotografia.blogspot.com/2014/05/pomoz-naprawic-serduszko-alicji.html

 
Tym razem sprawa jest bardzo PILNA.
Kolejna, ostatnia już operacja miała się odbyć w czerwcu 2016, ale niestety musi zostać przyspieszona, aby Ala przeżyła. Zaczęła się PILNA zbiórka pieniędzy, całkiem sporych pieniędzy.

"Od 8 lutego poznańscy lekarze walczą z zaburzeniami rytmu u Ali... niestety, to nie był fałszywy alarm. Lekarze tutaj poddali się... Alunia musi jechać do Niemiec ..." Wiem, że już pisałam, że się powtarzam, ale ta dzisiejsza wiadomość mnie zmroziła. Jeśli nie będzie pilnej operacji, Ala może umrzeć. A pieniędzy potrzeba niestety od dzisiaj jeszcze więcej - doszedł koszt samolotu 50 000 zł. 
Roześlijcie dalej:
A tu kilka zdjęć z naszych ostatnich spotkań. Zobaczcie jaka z Aluni śliczna dziewczynka:
Ala na I urodzinki (marzec 2015): 
  






 


 sesja świąteczna 2015:



 

 Dajcie szansę Aluni, roześlijcie link do zbiórki, udostępnijcie u siebie:
Dziękuję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz