Dlatego jak tylko dowiedziałam się, że moja kuzynka Justyna spodziewa się dziecka, od razu wiedziałam, że zrobię jej sesję zdjęciową ciążową i będzie to sesja na plaży. Innej opcji nie widziałam, zwłaszcza, że pochodzimy z nadmorskiej miejscowości, nasze rodziny mają wiele wspólnego z morzem i na dodatek wiemy, gdzie można schować się od gapiów ;)
Zatem przedstawiam Wam kilka kadrów z sesji ciążowej plenerowej Justyny i Krzysztofa. W brzuszku pomieszkuje Maja - pierwsza dziewczynka w rodzinie w naszym pokoleniu (od strony mamy) ;)
Piękna sesja :) Modelka ma śliczną urodę.
OdpowiedzUsuńPiekna pamiatka:-)I sliczne fotki
OdpowiedzUsuńPrzez takie sesje żałuję że nie wpadłam na sesje z brzuchem :(
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia. Gratulacje pierwszej babeczki w rodzinie!
Sesja jak zawsze udana :)
OdpowiedzUsuńZwykle tego typu sesje odbywają się w studio, ale plener to strzał w dziesiątkę. Efekty pracy znakomite.
Pozdrawiam.
co to za materiał ten śliwkowy?
OdpowiedzUsuńnie pamiętam nazwy
UsuńŚliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMnóstwo w nich delikatnosci ;)
http://soniagrudzien.blogspot.com/
Świetna sesja w plenerze... Ujęcie z fioletowym materiałem jest cudowne :)
OdpowiedzUsuńszkoda że tak daleko mam morze!
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcia. Widać fachowe podejście do sprawy :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńDołączam do zachwytów!
OdpowiedzUsuń