Odkurzam zdjęcia na dysku bo planuję zamówić fotokalendarze z fotografiami moich dzieci i dotarłam do naszych wakacyjnych zdjęć z Gdańska.
Uwielbiam Stare Miasto w Gdańsku.
W tym roku udało nam się pomieszkać kilka dni w samym sercu starówki, w klimatycznym hotelu zaraz za ratuszem.
Miejscówka idealna bo mogłam się błąkać z aparatem po okolicy czy to późnym wieczorem czy wcześnie z rana, gdy większość ludzi jeszcze spała.
Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i wstała o 5:45 (tak, tak podczas urlopu mi się chciało tak wcześnie wstać) aby troszkę po 6 rano pospacerować po okolicy i napawać się widokiem wyludnionej starówki.
Jakież było moje zdziwienie, gdy Michaś, mój młodszy syn, przebudził się i stwierdził, że też idzie.
No to dostał "specjalny" strój i poszliśmy.
Efekt tego 2-godzinnego spaceru poniżej. Oczywiście w wielkim skrócie ;)
Dodam tylko, że pierwszą częścią spaceru było oglądanie "śpiących" Galeonów przez małego eleganta. Oglądał je z otwartą buźką chyba przez godzinę.
Potem odbyło się szukanie sklepu z lizakami i dopiero po otrzymaniu tegoż lizaka łaskawie otrzymałam pozwolenie na wycelowanie obiektywu w modela ;) Nie ma nic za darmo ;))))
Dodam tylko, że pierwszą częścią spaceru było oglądanie "śpiących" Galeonów przez małego eleganta. Oglądał je z otwartą buźką chyba przez godzinę.
Potem odbyło się szukanie sklepu z lizakami i dopiero po otrzymaniu tegoż lizaka łaskawie otrzymałam pozwolenie na wycelowanie obiektywu w modela ;) Nie ma nic za darmo ;))))
piekne ujecia i widoczki a Ten komplecik na synku suuuper. niech synus dalej rosnie zdrowo.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna sesja!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny elegancik Ci się trafił Joanno.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Świetne, stylowe fotografie. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedziny :) i komentarze :)
OdpowiedzUsuńjak zwykle super ,nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuń