piątek, 2 września 2011

Lenka - fotografia dziecięca

Na osłodzenie dzisiejszego dnia i na dobre rozpoczęcie weekendu pokazać chcę Wam Lenkę.
Słodziznę maksymalną. Koleżankę z piaskownicy mojego Michała.
No sami powiedzcie czyż nie jest słodka?
Lenka od wczoraj jest dzielnym, małym przedszkolaczkiem.
Powodzenia!!! 

a teraz dwa oblicza Lenki:




1 komentarz:

  1. Słodzizna nie tylko na fotografii.
    Wiem coś o tym:-)))

    Brawo dla Mistrzyni obiektywu!

    OdpowiedzUsuń