poniedziałek, 6 czerwca 2011

Nikoś - plenerowa sesja niemowlęca

Pogoda sprzyja więc wyciągnęłam znajomych z 4-miesięcznym Nikosiem w plener. 
Nikosia w sumie już pokazywałam ale w "opakowaniu" czyli jak był jeszcze w brzuszku u mamy ;)
Tym razem będzie Nikoś plenerowy wraz z siostrą Natalką.
Uwieeeelbiam plenery :) Mam nadzieję, że i Wam się spodobają. 
 
















 napis Sweet Baby i kropeczkowe gaciorki w wykonaniu Kasi 
 Kasiu z całego serducha dziękuję :)
 

11 komentarzy:

  1. Cóż mogę napisać.. bardzo fajnie, zresztą jak zawsze:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak cudnych zdjęć jeszcze w życiu nie widziałam.Podziwiam talentu i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcia :))
    Jak tylko będę miała dzidzię zgłaszam się do Ciebie !! :D
    A do Gorzowa z Poznania blisko ;))
    Masz wspaniałe pomysły :)))
    Pozdrawiam
    Paula Kłonowska - niestety mam problemy z komentarzami po zalogowaniu..:( więc musze tak.

    OdpowiedzUsuń
  4. Obejrzałam wszystkie zdjęcia z zapartym tchem , czasem nawet łezką w oku... Piękne są!!! Szkoda tylko, że mieszkam na drugim końcu Polski,bo bardzo bym chciała mieć takie cudne zdjęcia swoich dzieci. A może wybierasz się latem w Bieszczady ? :))
    Pozdrawiam serdecznie! Brydzia

    OdpowiedzUsuń
  5. ślicznie dziękuję za miłe słowa :)
    Brydzia - niestety nie wybieram się tam w tym roku... póki co mamy na tapecie Tatry a potem nasze morze.

    OdpowiedzUsuń
  6. Asiula.....cuuuudnie!!Dzis znalazłam chwilke by nadrobić dwa ostatnie wpisy,chłonę...ech!!!

    Gaciory, patrzę,i zawieszka daja radę,fajnie,żywo tak!!

    Ale jak u Ciebie inaczej może być,no jak???!?!?!?:):)

    Całuję Waszą Brygadkę domową i wszystkie te CUDA,co je obstrykujesz-cukiereczki normalnie!!

    Mua!!

    PS.-Michu ze swoją małą Kobitką wymiata:):):)!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne zdjęcia!... i Szawejki jakie piękne :)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Galopek, ja nie wiedziałam, że Oni tacy sławni ;)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Joasiu Kołobrzeg jest w całej Polsce ;) I i pamiętaj obiecałaś mi prywatne lekcje, co prawda przez telefon ale pamiętam ;)Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń